Pracownik banku do policji: Owszem, ominąłem przepisy, ale taki klient jak komornik to rarytas ....
[...] - Przepraszam, że przeszkadzam, panie komorniku, ale muszę coś wyznać. Byłam karana ...
- Rozumiem, muszę to przemyśleć - komornik wzdycha. Po kilku dniach oddzwania. - Postanowiłem dać pani szansę na powrót do społeczeństwa. Ma pani pracę! [...]
Wiadomość prasowa, źródło : http://wyborcza.pl/duzyformat/1,127823,15074244,Casting_do_gangu.html