MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Prokuratura Okręgowa w Szczecinie zakończyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w gospodarce finansowej Gminy Rewal. Do Sądu Okręgowego w Szczecinie 29 czerwca został skierowany akt oskarżenia między innymi przeciwko byłemu wójtowi Gminy Rewal - Robertowi S.

     

    Prokurator oskarżył Roberta S. o umyślne przekroczenie swoich uprawnień oraz nie dopełnienie ciążących na nim obowiązków, między innymi poprzez zawarcie umów zobowiązaniowych z podmiotami spoza sektora bankowego oraz związanych z nimi umów dotyczących restrukturyzacji powstałego zadłużenia. Skutkowało to powstaniem po stronie Gminy Rewal szkody w wielkich rozmiarach w łącznej kwocie przekraczającej 21 milionów złotych. Do popełnienia tego przestępstwa doszło w okresie od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2016 roku. W tym czasie oskarżony wykonywał obowiązki na stanowisku wójta Gminy Rewal i był odpowiedzialny za całość gospodarki finansowej oraz prowadzenie jej w sposób celowy i oszczędny, a także wykonywanie obowiązków w zakresie kontroli zarządczej oraz nadzoru nad osobami, którym powierzono prowadzenie obowiązków z zakresu rachunkowości.

     

    Były wójt Gminy Rewal odpowie przed Sądem za popełnienie przestępstwa z art. 231 par. 1 kodeksu karnego w zbiegu z art. 77 pkt 1 i 2 ustawy z 29 września 1994 roku o rachunkowości w zbiegu z art. 296 par. 1 i 3 kodeksu karnego w związku z art. 296 par. 1a kodeksu karnego w związku z art. 11 par. 2 kodeksu karnego w związku z art. 12 kodeksu karnego.

     

    Ponadto Robertowi S. zarzuca się umyślne przekroczenie uprawnień w trakcie wykonywania obowiązków na stanowisku wójta Gminy Rewal. Działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, a także korzystając z pomocy innej ustalonej osoby, przywłaszczył on środki pieniężne w kwocie 17 tysięcy 765 złotych, czym działał na szkodę interesu publicznego oraz Gminy Rewal. Doszło do tego od 8 do 9 kwietnia 2014 roku. Prokurator zarzucił mu popełnienie przestępstwa z art. 231 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 284 par. 2 kodeksu karnego w związku z art. 11 par. 2 kodeksu karnego.

     

    Skarbnicy gminy również odpowiedzą przed Sądem

    Akt oskarżenia skierowany do Sądu w tej sprawie objął również Seweryna B., Artura M. i Iwonę S. – pełniących kolejno obowiązki skarbników Gminy Rewal.

     

    Sewerynowi B. zarzuca się umyślne przekroczenie uprawnień oraz nie dopełnienie ciążących na nim obowiązków, między innymi poprzez nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych.

     

    Zarzuty stawiane Arturowi M. i Iwonie S. związane są z podpisywaniem umów zobowiązaniowych z podmiotami spoza sektora bankowego, czym narazili oni i doprowadzili do powstania szkody w wielkich rozmiarach.

     

    Aktem oskarżenia objęto również osoby, z którymi Robert S. współdziałał w zakresie przywłaszczenia środków pieniężnych na szkodę Gminy Rewal.

     

    Za czyny zarzucone podejrzanemu Robertowi S., Sewerynowi B. i Iwonie S. grozi kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Za czyny zarzucone Arturowi M. grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Podejrzanym współdziałającym w przywłaszczeniu pieniędzy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

    Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze

    Prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Szczecinie śledztwo wykazało, że w Gminie Rewal doszło do nieprawidłowości z zakresu rachunkowości, sprawozdawczości finansowej, sprawozdawczości budżetowej, a także naruszenia przepisów ustawy o finansach publicznych.

     

    W oparciu o zgromadzone dowody zakwestionowano także prawidłowość zawartych umów zobowiązaniowych z podmiotami spoza sektora bankowego oraz związanych z nimi umów dotyczących restrukturyzacji powstałego zadłużenia, skutkujące powstaniem po stronie Gminy Rewal szkody w wielkich rozmiarach w łącznej kwocie przekraczającej 21 milionów złotych, a także zagrożeniem utratą majątku Gminy Rewal spowodowanym ustanowieniem zabezpieczenia hipotecznego powyższych umów.

     

    Wobec podejrzanego Roberta S. prokurator zastosował środki zapobiegawcze m.in. w postaci dozoru Policji, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego, a także zawieszenia w czynnościach służbowych.

     

    Wobec Seweryna B. oraz Artura M. zastosowano środki zapobiegawcze m.in. w postaci dozoru Policji i poręczenia majątkowego. Natomiast wobec Iwony S. prokurator zastosował m.in. środek zapobiegawczy w postaci zawieszenia w czynnościach skarbnika Gminy Rewal i poręczenia majątkowego. Środki zapobiegawcze m.in. w postaci dozoru Policji, zastosowano również wobec osób współdziałających w przywłaszczeniu pieniędzy na szkodę Gminy Rewal.

     

    Na mieniu podejrzanych zabezpieczono środki pieniężne na poczet przyszłych kar.

     

     

     

    Prokuratura Krajowa

     

  • {edocs}https://www.iustitia.pl/images/pliki/Apel_SN_3_4_lipca_2018.pdf{/edocs}

     

     

     

    Iustitia

  • Poznańska Delegatura CBA zatrzymała dwóch byłych członków zarządu spółki energetycznej ENEA S.A. Sprawa dotyczy podpisanej w 2011 roku niekorzystnej umowy zakupu linii energetycznej mającej łączyć Polskę z Białorusią. Państwowa firma miała stracić na tym co najmniej 15 mln zł

     

    Badana przez CBA sprawa dotyczy zakupu za ponad 15,25 mln zł przez spółkę ENEA S.A. pakietu ponad połowy udziałów spółki A., która była właścicielem części napowietrznej linii elektroenergetycznej 110 kV relacji Brześć – Wólka Dobrzyńska.

     

    Do transakcji doszło w sierpniu 2011 roku. Zakupu dokonano od spółki Z. Ltd. z raju podatkowego, od podmiotu prawa cypryjskiego. Stwarzano przy tym pozory korzystnego dla spółki ENEA S.A. przedsięwzięcia dotyczącego utworzenia „mostu” energetycznego mającego służyć do eksportu oraz tranzytu energii przez system Białorusi na rynek Polski i UE

     

    Ustalenia CBA wskazują, że „most” energetyczny został kupiony przez Eneę bez wystarczających analiz. Wiedziano przy tym, że zakup udziałów w spółce A. nie był konieczny do obrotu energią elektryczną poprzez Białoruś. Linia nie miała wystarczającej mocy. Nie zawarto wcześniej żadnych umów handlowych i nie było czego przesyłać. Dodatkowo okazało się, że linia energetyczna została już wcześniej wydzierżawiona w całości na wiele lat (do 2025 roku) innej firmie, której właścicielem jest spółka cypryjska Z. Ltd.

     

    W toku prowadzonego przez CBA śledztwa ustalono, że członkowie Zarządu ENEA S.A., nie dopełnili ciążących na nich obowiązków, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę zawarli umowę i doprowadzili do przelania na konto cypryjskiego banku w Larnace kilkunastu milionów złotych w sytuacji, gdy zakupiona spółka nie prowadziła w tym czasie żadnej działalności gospodarczej, generowała straty.

     

    Ustalenia CBA wskazują tym samym, że zatrzymani byli wiceprezesi zarządu ENEA S.A. Maksymilian G i Krzysztof Z. wyrządzili zarządzanej spółce energetycznej szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości nie mniejszej niż 15,25 mln zł.

     

    Zatrzymani przez CBA usłyszeli zarzuty w wielkopolskim Wydziale Prokuratury Krajowej w Poznaniu.

     

    Już wcześniej, w czerwcu 2017 r., Maksymilian G. był zatrzymany przez agentów CBA w śledztwie przeciwko wieloosobowej grupie zajmującej się wystawianiem nierzetelnych faktur VAT i ich sprzedażą, w celu zaniżania zobowiązań podatkowych, a także przywłaszczania pieniędzy i wyłudzania środków unijnych. Usłyszał zarzuty sprawstwa kierowniczego przy przestępstwach zarzuconych dwójce innych zatrzymanych za wielomilionowe uszczuplenia podatkowe i pranie brudnych pieniędzy.

     

     

     

    CBA

     

  • Agenci z Delegatury CBA w Warszawie, w jednym ze śledztw dotyczących nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji, zatrzymali 3 osoby: biznesmena Macieja M. – jednego z najbardziej znanych kupców roszczeń dekretowych do atrakcyjnych gruntów w stolicy, jego żonę Elżbietę oraz znanego warszawskiego adwokata Andrzeja M.

     

    Funkcjonariusze CBA przeszukali rezydencję biznesmena w podwarszawskim Konstancinie oraz warszawskie mieszkanie adwokata.

     

    Śledztwo CBA dotyczy ich udziału, działania wspólnie i porozumieniu w procesie przejęcia i wyłudzenia kamienicy i działki przy ul. Pięknej 15, nieopodal Traktu Królewskiego w Warszawie, o wartości ponad 38 mln zł. Obecnie znajdują się tam m.in. luksusowe apartamenty.

     

    Zatrzymani mężczyźni – kupiec roszczeń i adwokat, byli wśród ośmiu osób zatrzymanych przez CBA 11 maja ub.r. i potem decyzją sądu aresztowanych w związku z tzw. dziką reprywatyzacją nieruchomości w centrum stolicy, w tym działki w Warszawie przy Placu Defilad, w sąsiedztwie Pałacu Kultury i Nauki (dawny adres to ul. Sienna 29), przy ul. Twardej 8 i 10 oraz przy ul. Królewskiej 39.

    Oprócz nich agenci CBA zatrzymali wtedy m.in. dwoje innych adwokatów występujących jako kuratorzy spadkobierców nieruchomości, syna dziś zatrzymanego biznesmena i dwóch rzeczoznawców majątkowych wpisanych na sądową listę biegłych.

     

    CBA w sprawie nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji prowadzi kilkadziesiąt śledztw dotyczących blisko 200 adresów – większość z nich to cenne, o wielomilionowej wartości działki i kamienice.

     

    Do pierwszych zatrzymań doszło jeszcze w ubiegłym roku. W styczniu funkcjonariusze warszawskiej Delegatury CBA zatrzymali 5 osób, a w lutym kolejne 3. Wśród zatrzymanych byli m.in. urzędnicy, adwokat Robert N. oraz b. z-ca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy Jakub R. i rodzice urzędnika – Wojciech R. i Alina D.

     

    W połowie maja agenci zatrzymali kolejne 8 osób, o których piszemy wyżej. 9 października agenci warszawskiej Delegatury CBA zatrzymali trzy kolejne osoby: b. urzędniczkę Ministerstwa Sprawiedliwości Marzenę K., b. dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej Grzegorza M. i biznesmena Janusza P. Zatrzymań dokonano w śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu, prowadzonym m.in. w związku z reprywatyzacją wartej ok 160 mln zł działki tuż przy Pałacu Kultury. Większość z zatrzymanych przez CBA decyzją sądu trafiło do aresztu.

     

    Lista zatrzymanych przez CBA i lista zarzutów prokuratorskich nie jest zamknięta, śledczy cały czas pracują nad zgromadzonym materiałem dowodowym. Badane są także nowe wątki.

     

    Pod koniec ub.r. agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do 20 mieszkań i firm – m.in. w Warszawie, Gdańsku i Kielcach oraz zabezpieczyli materiał dowodowy w śledztwach dotyczących reaktywacji 40 przedwojennych spółek i wielomilionowych odszkodowań na szkodę Skarbu Państwa.

     

     

     

    CBA

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY