Pani Beata P. pożyczyła jesienią 2006 r. 11.000 zł, odsetki urosły teraz do prawie 70.000 zł. Małżeństwo J. pożyczyło 16.000 zł, oddało ponad 8.000 zł. Dzisiaj muszą zapłacić jeszcze 80.000 zł odsetek! Mirosław W. wszczął wobec tych osób egzekucje z ich nieruchomości.
Takich rodzin jest wiele. Twierdzą, że są w stanie spłacić pożyczki wraz z ustawowymi odsetkami maksymalnymi (czterokrotność stopy lombardowej), a nie wynoszącymi prawie 200% w skali roku.
I jeszcze do tego dochodzą koszty komornicze. Zapytany przez nas właściciel lombardu czy zapisy w umowach pożyczek nie są sprzeczne z ustawą antylichwiarską, z pewnością siebie odpowiada, że w ustawie jest mowa o odsetkach kapitałowych, a nie o umownych odsetkach za opóźnienie.
Czy ma rację? W ustawie mowa jest o "odsetkach wynikających z czynności prawnej", bez dalszego różnicowania na umowne odsetki kapitałowe i umowne odsetki za opóźnienie.
W dodatku przed wejściem w życie wspomnianej ustawy, Sąd Najwyższy niejednokrotnie wyrażał stanowisko, że odsetki lichwiarskie mogą zostać ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i jako takie nieważne na podstawie art. 58 § 2 k.c. Wydaje się, że również ustawodawcy zależało na tym, aby ustawą antylichwiarską ukrócić takie praktyki.
Czyżby znów coś zostało przeoczone przez posłów i powstała furtka prawna do legalnego zastrzegania odsetek za opóźnienie w spłacie pożyczki w wysokości 15% w skali miesiąca?
Sprawę postaramy się dogłębnie wyjaśnić.
Jan Wels
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...