MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

pillory 996263 340Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, jak banki zmieniają warunki umów z konsumentami, np. wysokość opłat. Wydał już decyzje wobec 14 banków, które niewłaściwie informowały klientów o zmianach taryf czy regulaminów. Najnowsze dotyczą Getin Noble Bank, ING Bank Śląski oraz PKO BP

 

Trwały nośnik

O planach zmiany warunków umów banki muszą zawiadomić klientów dwa miesiące wcześniej. Mają obowiązek uzasadnić podwyżki – wskazać ich podstawę prawną, np. punkt w umowie mówiący, że są one możliwe w przypadku określonego wzrostu wskaźnika inflacji, i odnieść to do rzeczywistej sytuacji. Jak wykazały postępowania UOKiK, nie zawsze tak robiły. Z tego powodu konsumenci nie mogli zweryfikować, czy podwyżki były zasadne.

 

UOKiK sprawdzał także, czy banki zgodnie z przepisami przekazywały klientom informacje o zmianach warunków umów na tzw. trwałym nośniku informacji. Ma on zapewnić, żeby bank po wysłaniu do konsumenta informacji nie mógł już w nią ingerować ani jej usunąć i żeby klient miał do niej dostęp przez określony czas, także np. po rozwiązaniu umowy. Trwałym nośnikiem może być np. dokument zapisany na płycie CD, e-mail (jeżeli zawarte są w nim wszystkie wymagane prawem informacje), papierowy list. Może być nim również wiadomość przesłana w ramach bankowości elektronicznej, o ile spełnia ustawowe cechy trwałego nośnika i bank poinformuje klienta o takiej korespondencji.

 

Istotne jest również to, aby klient – niezależnie od dostępnych w banku rodzajów komunikacji – mógł wyrazić zgodę na taką, a nie inną formę kontaktu, która jednocześnie musi spełniać cechy trwałego nośnika. Bank nie powinien narzucać odgórnie jednego wybranego przez siebie sposobu dostarczania informacji o podwyżkach opłat. Forma komunikacji musi bowiem uwzględniać potrzeby i możliwości techniczne adresatów np. seniorów, z których wielu nie korzysta z komputerów.

 

Tymczasem banki w ostatnich latach dostarczały klientom wiadomości o podwyżkach wyłącznie w zależnych od siebie systemach e-bankowości. Nie spełniały one wymogów trwałego nośnika, bo np. bank mógł taką informację zmienić lub usunąć. Poza tym nie było pewności, że klient w ogóle wie o udostępnieniu mu tej korespondencji – jeśli np. do systemu logował się rzadko, mógł mieć mało czasu na zareagowanie na zmiany (np. zakwestionowanie ich, wypowiedzenie umowy bez konsekwencji) albo nawet dowiedzieć się o nich już po ich wejściu w życie.

 

Decyzje UOKiK

- Zobowiązaliśmy kolejne banki, żeby udzieliły poszkodowanym klientom rekompensat. Mają im zwrócić ewentualne nadpłaty i zaoferować korzystanie przez pewien czas za darmo z niektórych usług. Warto z tego skorzystać. Jeśli więc bank przysłał ci zawiadomienie o naszej decyzji, to go nie wyrzucaj. Dowiesz się z niego, jaka rekompensata ci przysługuje, co musisz zrobić, żeby z niej skorzystać i ile masz na to czasu - podkreślił Marek Niechciał, prezes UOKiK.

 

Najnowsze decyzje UOKiK dotyczą:

Getin Noble Bank – klienci mogą liczyć na zwrot nadpłat z tytułu podwyżek, o których nie zostali prawidłowo zawiadomieni (warunkiem jest podpisanie aneksu), a także na zwolnienie przez 2 miesiące z opłat za przelewy krajowe ze swojego konta dokonane w placówce banku,.

 

ING Bank Śląski - klienci mogą liczyć na zwrot nadpłat z tytułu podwyżek, o których nie zostali prawidłowo zawiadomieni (warunkiem jest podpisanie aneksu), a także na zwolnienie przez 1 miesiąc z opłat za wypłatę kartą debetową gotówki ze wszystkich bankomatów w Polsce.

 

PKO BP - klienci mogą liczyć na zwrot nadpłat z tytułu podwyżek, o których nie zostali prawidłowo zawiadomieni (warunkiem jest podpisanie porozumienia), a także na okresowe bezpłatne: powiadomienia SMS, przelewy do ZUS i urzędu skarbowego za pośrednictwem serwisu telefonicznego oraz internetowego lub w kanale mobilnym, rozłożenie jednej transakcji kartą kredytową (200-1500 zł) na raty (do 6 miesięcy) z oprocentowaniem 0 proc., czy też wybór niestandardowego wizerunku karty debetowej.

 

Przeczytaj także:

 Getin Noble Bank wprowadzał w błąd klientów zawierających umowy dotyczące polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (ufk). Kara 5 mln zł

 

I znów Getin Noble Bank. Tym razem odda 100 zł klientom, którym nie rozpatrzył reklamacji w terminie 

 

Getin Noble Bank znów na cenzurowanym

 

Getin Noble Bank prawomocnie ukarany za haniebne praktyki

 

 

 

LS

UOKiK

 

 

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY