MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

scaffold 3578310 340Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w kwietniu 2018 r., gdy pojawiły się pierwsze sygnały medialne w sprawie GetBack, zaczął sprawdzać na jakich zasadach odbywa się sprzedaż obligacji korporacyjnych tej firmy. Od połowy maja UOKiK zaczął otrzymywać liczne skargi od konsumentów. Wynika z nich, że sprzedawcy mogli wprowadzać klientów w błąd m.in. poprzez twierdzenia, że obligacje Getback są tak samo bezpieczne jak lokata bankowa

 

Urząd miał też sygnały, że mogło dochodzić do missellingu, czyli namawiania konsumentów na produkt niedopasowany do ich potrzeb. W dwóch sprawach UOKiK już postawił zarzuty, w toku są cztery postępowania wyjaśniające. Na inwestycji w obligacje GetBack mogło stracić ponad 9 tys. osób.

 

- Ta sprawa ma dla nas najwyższy priorytet. Sprawdzamy, czy przy oferowaniu obligacji GetBack nie dochodziło do nieprawidłowości. Wszczęliśmy postępowanie przeciw Idea Bankowi, który jak wynika z licznych skarg, mógł wprowadzać konsumentów w błąd. Prowadzimy także postępowanie o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone - przeciw Polskiemu Domowi Maklerskiemu. Ponadto zaproponowaliśmy pakiet zmian, które powinny poprawić bezpieczeństwo konsumentów. W sprawie GetBack współpracujemy z Rzecznikiem Finansowym, Centralnym Biurem Antykorupcyjnym i prokuraturą, Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

 

Idea Bank

Na Idea Bank wpłynęło ponad 250 skarg. Wynika z nich, że podczas oferowania obligacji GetBack pracownicy spółki mogli wprowadzać konsumentów w błąd oraz dopuszczać się nieuczciwej sprzedaży. W październiku 2018 r. UOKiK wszczął postępowanie w sprawie podejrzenia stosowania przez Idea Bank praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Zarzuty dotyczą tego, że przedstawiciele Idea Banku podawali klientom nieprawdziwe informacje np. o tym, że obligacje GetBack przyniosą im gwarantowany zysk lub że dostęp do tych obligacji jest limitowany. Ponadto do nabycia obligacji namawiali osoby, o których powinni byli wiedzieć, że nie akceptują ryzykownych inwestycji.

 

Zarzuty wobec Idea Banku:

Wprowadzanie konsumentów w błąd, że obligacje GetBack dadzą im gwarantowany zysk w skali roku lub że są równie bezpieczne jak lokata bankowa albo obligacje skarbowe.

Przykładowa skarga: Doradca zapewniał mnie, że zainwestowanie moich pieniędzy w obligacje GetBacku jest bezpieczne i gwarantowane pewnym zyskiem 6 proc., co nie wskazywało moim zdaniem na spekulacyjny charakter ich rentowności.

 

Podawanie klientom wprowadzających w błąd informacji, że dostęp do obligacji GetBack jest limitowy, a oferta ma charakter niepowtarzalny i że będą one w sprzedaży tylko przez krótki czas, celem wywarcia presji na niezwłoczne ich nabycie.Proponowanie obligacji GetBack osobom, dla których pod względem akceptowalnego ryzyka inwestycyjnego były one nieodpowiednie. Dotyczyło to zarówno posiadaczy lokat bankowych, lokat strukturyzowanych, ubezpieczeń na życie z ufk, jak i nowych klientów Idea Banku.

Przykładowa skarga: Doradca zaproponował mi przeniesienie środków finansowych z lokaty, bez utraty odsetek, na inną korzystną formę lokowania kapitału, z wyższym oprocentowaniem. (...) Zaznaczam, że nie byłam zainteresowana ryzykownymi ruchami i zaoszczędzone środki miały być wsparciem mojego budżetu w czasie emerytury. W momencie zakupu miałam 61 lat i nie miałam najmniejszego zamiaru ryzykować. Podkreślałam w rozmowie z Doradcą, że nie jestem biznesmenem lecz pracownikiem na etacie u kresu kariery zawodowej i nie będę mogła odrobić tej kwoty, gdyby istniało jakieś niebezpieczeństwo utraty środków. Doradca jednak zapewniał, że takie niebezpieczeństwo nie istnieje.

 

Jeżeli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara finansowa – do 10 proc. jej obrotu za każde naruszenie i konieczność usunięcia skutków niekorzystnych praktyk.

 

Polski Dom Maklerski

UOKiK prowadzi także postępowanie w sprawie Polskiego Domu Maklerskiego. Wszczął je w sierpniu 2018 r. Wątpliwości urzędu wzbudziło postanowienie „Formularza Przyjęcia Propozycji Nabycia Obligacji Serii (...) GetBack”, który PDM wysyłał klientom mailem do wypełnienia. Zgodnie z postanowieniem kupujący poświadczał, że nie usłyszał ani nie dostał żadnych informacji, które byłyby sprzeczne z tym, co jest napisane w Propozycji Nabycia Obligacji lub Warunkach Emisji Obligacji. Klient nie miał możliwości wysłać formularz bez zaakceptowania tego punktu, nawet jeśli faktycznie było inaczej.

Zdaniem UOKiK może to być niedozwolone postanowienie umowne, które może utrudniać konsumentowi dochodzenie roszczeń. Jeżeli zarzut się potwierdzi, spółce grozi kara finansowa – do 10 proc. jej obrotu i konieczność usunięcia skutków naruszenia.

 

Postępowania wyjaśniające

Oprócz tego UOKiK prowadzi 4 postępowania wyjaśniające w sprawie oferowania obligacji GetBack. Dotyczą one samej spółki oraz czterech pośredników.

Spółka GetBack (obecnie w restrukturyzacji). 25 kwietnia 2018 r. UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie sprzedaży jej obligacji korporacyjnych. Ma ono wstępnie ustalić, czy GetBack oraz współpracujące z nim podmioty przekazywały konsumentom rzetelne, prawdziwe i pełne informacje na temat obligacji, a także czy przy ich sprzedaży nie dochodziło do missellingu. Natychmiast po wszczęciu postępowania pracownicy UOKiK przeprowadzili kontrolę w siedzibie GetBack oraz 2 innych miejscach. Dzięki temu uzyskali dokumentację, która pozwala określić, jacy pośrednicy byli najbardziej zaangażowani w sprzedaż obligacji konsumentom.Idea Bank i Polski Dom Maklerski.

 

Postępowanie wyjaśniające wobec tych podmiotów jeszcze się nie zakończyło.Mercurius Financial Advisors. Spółka sprzedawała obligacje GetBack. UOKiK sprawdza, czy przekazywała konsumentom rzetelne informacje i czy nie dochodziło do missellingu.Noble Securities. Spółka sprzedawała obligacje GetBack. UOKiK sprawdza, czy przekazywała konsumentom rzetelne informacje i czy nie dochodziło do missellingu.

 

 

 

LS

UOKiK

 

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY