Zawarcie umowy kredytowej groziło konsumentom nieświadomym wyrażeniem zgody na pobieranie bez ich dyspozycji należących do nich pieniędzy. Prezes UOKiK stwierdziła, że Bank Handlowy i Bank BPH działały niezgodnie z prawem i nałożyła kary w łącznej wysokości ponad 3,7 mln zł.

Postępowania Urzędu wykazały, że oba banki nie wyodrębniły ze wzorców umownych, określających warunki kredytu konsumenckiego, oświadczeń o udzieleniu im pełnomocnictw do pobierania pieniędzy z rachunków konsumentów (Bank BPH) oraz bezpośrednio od pracodawcy konsumenta (Bank Handlowy). W ten sposób Bank Handlowy zastrzegał sobie możliwość automatycznego ściągania rat pożyczki. Natomiast Bank BPH zabezpieczał spłaty przeterminowanego zadłużenia. Oświadczenia te były nieodwołalne i miały wygasać dopiero po całkowitej spłacie zobowiązań - czytamy w najnowszym komunikacie UOKiK.

Ponadto UOKiK zarzucił Bankowi Handlowemu, iż w umownych kredytowych Banku znalazło się postanowienie tożsame z wpisanym do rejestru klauzul niedozwolonych. Bank zastrzegał sobie bowiem, że w okresie trwania umowy pożyczki, jej oprocentowanie może być dowolnie zmienione m.in. z powodu każdej podwyżki stóp procentowych NBP.

więcej:

http://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=10787

Ludwika Stas