kompensacjaOd 6 września funkcjonuje Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych. Ma zapewnić prosty i szybki tryb uzyskania rekompensaty finansowej przez osoby, które podczas pobytu w szpitalu doznały uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub uległy zakażeniu szpitalnemu. W przypadku śmierci pacjenta, o świadczenie mogą ubiegać się członkowie jego rodziny

 

Uzyskanie świadczenia nie wymaga udowodnienia winy placówki medycznej. Podstawowym warunkiem pozytywnej decyzji jest stwierdzenie, że doszło do zdarzenia, którego z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć, gdyby świadczenie zdrowotne zostało pacjentowi udzielone zgodnie z aktualną wiedzą medyczną albo gdyby zastosowano inną dostępną metodę diagnostyczną lub leczniczą.

 

Maksymalna kwota rekompensaty dla pacjenta wynosi 200 tys. złotych. W razie śmierci pacjenta świadczenie wynosi do 100 tys. złotych dla każdej uprawnionej osoby. Z wnioskami o przyznanie świadczenia mogą w takim przypadku wystąpić dzieci pacjenta, jego rodzice oraz małżonek lub partner (konkubent).

 

Fundusz Kompensacyjny obejmuje zdarzenia, które miały miejsce po wejściu w życie ustawy, a także zdarzenia wcześniejsze, jeżeli pacjent dowiedział się o szkodzie już po tej dacie, czyli nie wcześniej niż 6 września 2023 roku.

 

Wniosek do Rzecznika można zÅ‚ożyć w ciÄ…gu roku od uzyskania informacji o zdarzeniu, jednak nie później niż w ciÄ…gu 3 lat od daty zdarzenia. 

 

‒ Jestem przekonany, że działalność Funduszu wpłynie na wzrost poziomu bezpieczeństwa pacjentów. Personel medyczny będzie miał mniejszą obawę przed ujawnianiem zdarzeń niepożądanych, co z kolei umożliwi szybszą pomoc pacjentom i wprowadzenie odpowiednich działań naprawczych. Rzecznik będzie informował szpitale o każdym stwierdzonym zdarzeniu medycznym. Obowiązkiem placówki będzie dokładna analiza przyczyn takiego zdarzenia niepożądanego oraz wdrożenie działań mających zapobiegać podobnym przypadkom w przyszłości. Środki zaoszczędzone na kosztach prawnych i odszkodowaniach szpitale będą mogły wykorzystać na poprawę leczenia pacjentów - uważa Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.

 

 

 

LS

Rzecznik Praw Pacjenta