MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

film 512132 1280Policja nie zawsze może i powinna używać siły w odpowiedzi na zachowanie obywateli. Dlatego działania Policji w warszawskim pubie Piw Paw budzą zaniepokojenie RPO

 

Interwencja funkcjonariuszy Policji w pubie Piw Paw (ul. Parkingowa, Warszawa).

10 marca 2021 r. w godzinach wieczornych policjanci pojawili się w klubie w związku podejrzeniem sprzedaży alkoholu bez koncesji. Atmosfera była pełna emocji, niektórzy uczestnicy tego zdarzenia dyskutowali z policjantami, krzyczeli; nagrywali interwencję komórkami.

 

Interwencja Policji budzi tu następujące wątpliwości RPO:

Uniemożliwianie nagrywania interwencji. Kilku pracowników/klientów klubu podczas interwencji zaczęło nagrywać działania policjantów, a policjanci grozili im pozwami do sądu. świecili latarką w oczy lub w telefony. Takie zachowanie jest nieuzasadnione. Owszem, filmowanie policjantów i publikowanie nagrań w internecie podlega pod RODO, ale jest od tego tzw. wyjątek dziennikarski, jeśli upowszechnienie nagrania ma na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na stanowiące zdaniem nagrywającego nadużycie działania funkcjonariuszy policji (wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 14 lutego 2019 r. w sprawie C-345/17, Sergejs Buivids).

 

Niewylegitymowanie się przez funkcjonariuszy Policji. Na nagraniu nie widać, aby funkcjonariusze okazali legitymacje właścicielowi klubu. Nieumundurowany funkcjonariusz wytłumaczył, że przedstawił się na samym początku, kiedy właściciela nie było jeszcze w klubie. Tymczasem osoba zatrzymana ma prawo wiedzieć, kto przeprowadza wobec niej interwencję. Szczególną sytuacją jest zatrzymanie przez nieumundurowanego policjanta (patrz – art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji).

 

Środki przymusu bezpośredniego wobec właściciela klubu, przygniatanie mu głowy kolanami, użycie kajdanek. Nagranie wideo utrwaliło także moment, w którym policjant próbuje zastosować chwyt wobec właściciela, by wyprowadzić go z klubu. W interwencji bierze udział ok 3-4 policjantów, a jeden kilkukrotnie dociska kolanem głowę mężczyzny. Dociskanie twarzą do ziemi, klęczenie na twarzy lub nadeptywanie na nią, a następnie zakucie w kajdanki osoby, która nie stawia oporu i nie zachowuje się agresywnie należy ocenić krytycznie, o czym wielokrotnie wspominał Europejski Komitet do spraw Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) po wizytach w Polsce. Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur RPO również nieustannie sygnalizuje, że standardem postępowania jest stosowanie środków przymusu bezpośredniego adekwatnie do zachowania zatrzymanych oraz w oparciu o trzy podstawowe przesłanki: legalności, ostateczności oraz proporcjonalności. Takie właśnie stanowisko wybrzmiało w wyroku Kanciał przeciwko Polsce, który zapadł przed ETPCz w dniu 23 maja 2019 r.

 

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 14 lutego 2019 r. w sprawie C-345/17, Sergejs Buivids).

Trybunał wskazał w wyroku, że nagrywanie policjantów podczas interwencji i publikacja tych nagrań w sieci to w istocie objete RODO przetwarzanie danych osobowych. Ale jednocześnie na pytanie, czy publikacja takiego nagrania nie jest możliwa na zasadzie tzw. wyjątku dziennikarskiego, TSUE odpowiedział, że cel przepisów o ochronie danych osobowych należy w pewnym stopniu pogodzić z podstawowym prawem do wolności wypowiedzi.

Oczywiście nie każde opublikowanie materiału wideo w internecie uznać można za „działalność dziennikarską”. Jeśli jednak upowszechnienie nagrania z interwencji miało na celu zwrócenie uwagi opinii publicznej na stanowiące zdaniem nagrywającego nadużycie działania funkcjonariuszy policji, choćby bez ich wiedzy i zgody, czynność taka może zostać uznana za działanie podjęte w ramach korzystania z wyjątku działalności dziennikarskiej. TSUE wskazał, że za każdym razem trzeba starannie wyważać pomiędzy prawem do poszanowania życia prywatnego i prawem do wolności wypowiedzi.

 

 

 

LS

RPO

foto: Pixabay

 

 

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY