432651702 piechocinski wschodPolska gospodarka doskonale poradziÅ‚a sobie z kryzysem na Wschodzie – uważa wicepremier Janusz PiechociÅ„ski. Potwierdza to rosnÄ…cy eksport i wzrost sprzedaży polskich towarów na rynkach, na których jeszcze niedawno polskie firmy obecne byÅ‚y zaledwie symbolicznie.

Wartość polskich towarów eksportowanych do Rosji spadÅ‚a w zeszÅ‚ym roku o 14 proc. Po części spowodowaÅ‚y to wzajemnie sankcje, jednak główna przyczynÄ… sÅ‚abnÄ…cej sprzedaży na Wschodzie jest kryzys, jaki przeżywa tamtejsza gospodarka.

– To tÄ…pniÄ™cie w eksporcie na Wschód jest zwiÄ…zane nie tylko z niepewnoÅ›ciÄ… politycznÄ…, militarnÄ… na wschodniej Ukrainie, nie tylko z sankcjami, lecz przede wszystkim z osÅ‚abianiem siÄ™ walut na wschód od Polski i generowaniem w ten sposób dużo mniejszego popytu, a także zachwianiem pewnoÅ›ci co do pÅ‚atnoÅ›ci – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Janusz PiechociÅ„ski wicepremier, minister gospodarki. – W ubiegÅ‚ym roku nie sprzedaliÅ›my  w stosunku do roku 2013 roku towarów o wartoÅ›ci 500 mln dolarów.

Te pół miliarda dolarów, czyli 1,5 mld zÅ‚otych, to niewiele w skali polskiego eksportu. Jak wstÄ™pnie policzyÅ‚ Główny UrzÄ…d Statystyczny, w 2014 roku jego wartość przekroczyÅ‚a 682 mld zÅ‚ i byÅ‚a o 5,3 proc. wyższa niż w 2013 roku. W polskim handlu zagranicznym Rosja odgrywa wiÄ™c coraz mniejszÄ… rolÄ™ i kupujÄ…c przez rok towary za 29 mld zÅ‚ jest na szóstej pozycji, wyprzedzona nawet przez maÅ‚e Czechy. Mimo to sÄ… polskie firmy, dla których sÅ‚abnÄ…cy udziaÅ‚ w rosyjskim rynku byÅ‚ dramatycznym doÅ›wiadczeniem.

– To jest okreÅ›lony impuls negatywny dla polskiej gospodarki, bo dla niektórych sektorów, jak rolnictwo, mleczarstwo, przemysÅ‚ techniczny, materiaÅ‚y budowlane, jest to bolesne ograniczenie ważnego rynku– zwraca uwagÄ™ Janusz PiechociÅ„ski. – Dodajmy do tego duże straty, które ponieÅ›li polscy inwestorzy. W pierwszej kolejnoÅ›ci to byÅ‚y straty sprzed dwóch lat czy roku na Ukrainie, ale także 2014 rok byÅ‚ bardzo bolesny dla tych, którzy zainwestowali na rynku rosyjskim. GwaÅ‚townie pogorszyÅ‚o siÄ™ otoczenie gospodarcze, spadÅ‚a wartość waluty krajowej oraz pojawiÅ‚y siÄ™ zatory pÅ‚atnicze.

Większość polskich firm zdołała jednak sprawnie pozbierać się po wybuchu wojny na Wschodzie.

– Już na poczÄ…tku stycznia 2014 roku zbudowaliÅ›my mechanizm przerzucania tego, co siÄ™ da przerzucić, na inne rynki. WskazaliÅ›my 15 alternatywnych rynków, 5 krajów o podobnej strukturze gospodarczej. Tam przekÅ‚adaliÅ›my towary, które nie sprzedawaÅ‚y siÄ™ na rynku ukraiÅ„skim czy rosyjskim – mówi wicepremier i minister gospodarki. –ProszÄ™ zwrócić uwagÄ™ na to, że choćby w produktach mleczarskich Algieria pojawiÅ‚a siÄ™ na drugim miejscu po Niemczech.

Skutkiem takiej polityki jest 3,3 proc. wzrostu polskiego PKB w zeszÅ‚ym roku. Wicepremier Janusz PiechociÅ„ski podkreÅ›la, że Polska gospodarka pokazaÅ‚a, że jest zdrowa i mocna.

– Dlatego trzeba uznać te 5,2-5,3 proc. wzrostu polskiego eksportu w tych warunkach za olbrzymi sukces przedsiÄ™biorców i eksporterów oraz docenić wsparcie ze strony administracji paÅ„stwowej i dyplomacji gospodarczej.

 

Źródło: Newseria