justice 2060093 340 copyProkurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Hrubieszowie z 27 kwietnia 2021 roku zasądzającego pełną kwotę pożyczki wraz z odsetkami choć dłużnik dokonał jej spłaty niemal w całości

24 grudnia 2015 roku pozwany zawarł za pośrednictwem platformy internetowej umowę pożyczki na kwotę 3 000,00 złotych. Całkowity koszt pożyczki wyniósł 3 830,00 złotych, na co składały się kapitał w wysokości 3 000,00 złotych, prowizja za jej udzielenie w wysokości 600,00 złotych oraz opłaty za monity telefoniczne i pisemne w kwocie 230,00 złotych.

 

W zakreślonym umową terminie tj. do dnia 13 stycznia 2016 roku pozwany nie dokonał żadnych wpłat na rzecz wierzyciela pierwotnego. Następnie 24 stycznia 2016 roku zwrócił się do pożyczkodawcy o rozłożenie udzielonej pożyczki na raty. We wniosku powoływał się na pogorszenie sytuacji finansowej z uwagi na utratę dotychczas zajmowanego stanowiska i obniżenie uposażenia. Jednakże wierzyciel nie wyraził na to zgody. Ostatecznie pozwany dokonał w okresie od czerwca 2016 r. do lipca 2018 roku kilku wpłat na konto pożyczkodawcy w łącznej kwocie 3 115,00 złotych.

 

W międzyczasie wierzyciel pierwotny dokonał w dniu 28 czerwca 2016 roku przelewu wierzytelności przysługującej mu od pozwanego na rzecz innego podmiotu, nie informując go o tym. O dokonanej cesji mężczyzna został poinformowany pismem z dnia 8 lipca 2016 roku przez cesjonariusza.

 

19 grudnia 2020 roku, za pośrednictwem komornika sądowego, pozwanemu został doręczony pozew o zapłatę kwoty 3 800,00 złotych wraz z odsetkami. Mężczyzna nie uznał powództwa i domagał się jego oddalenia podnosząc, że dokonał spłaty kwoty 3 115,00 złotych na rzecz wierzyciela pierwotnego.

 

27 kwietnia 2021 roku Sąd Rejonowy w Hrubieszowie zasądził od pozwanego wnioskowaną pozwem kwotę wraz z odsetkami. Wyrokowi nadana została klauzula wykonalności wobec jego nie zaskarżenia.

 

Działając z upoważnienia Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Hrubieszowie.

 

W skardze podniesiono, że sąd rozpoznający sprawę pominął całkowicie to, że pozwany był konsumentem. W istocie został on pozbawiony należytej ochrony sądowej, albowiem sąd zignorował konsumencki charakter stosunku wiążącego pozwanego z powodową spółką.

 

Podkreślono, że zaskarżony wyrok dotknięty jest wadą, albowiem w świetle przepisów prawa powodowa spółka utraciła w znacznym zakresie roszczenie o zapłatę wobec pozwanego. Wskazano, że przed uzyskaniem informacji o przelewie wierzytelności na rzecz innego podmiotu, mężczyzna dokonał wpłaty na konto pierwotnego wierzyciela w łącznej kwocie 2 715,00 złotych.

Kolejnych wpłat, na to samo konto, w łącznej wysokości 400,00 złotych dokonał po powzięciu wiadomości o cesji. Pomimo tego, że pozwany przedstawił sądowi dowody potwierdzające dokonanie wpłat, a sąd ich ani nie pominął ani nie oddalił, ostatecznie zasądził od mężczyzny pełną kwotę dochodzoną pozwem, co zgodnie z przepisami prawa było bezzasadne. Powodowej spółce nie przysługiwało bowiem roszczenie w stosunku do kwoty 2 715,00 złotych.

 

Zwrócono również uwagę na to, że objęta skargą umowa jako umowa konsumencka podlegała szczególnej kontroli sądu w zakresie postanowień dotyczących pozaodsetkowych kosztów pożyczki. Powinna w tym zakresie zostać oceniona stosownie do ogólnych przepisów dotyczących ochrony konsumenta i normujących zagadnienie klauzul abuzywnych, a także przepisów odsyłających do zasady swobody zawierania umów i sankcji nieważności czynności prawnej. Jak wskazano w skardze w przypadku umowy udzielonej pozwanemu nie doszło do indywidualnego uzgodnienia zarówno treści umowy, jak też wysokości dodatkowych kosztów. Wykorzystano przygotowany uprzednio formularz, na którego treść pozwany nie miał żadnego wpływu.

 

W skardze podkreślono, że zawarte w umowie dodatkowe opłaty upominawczo – windykacyjne wykraczają poza granice ekwiwalentności świadczeń.

Zwrócono uwagę, że nie sposób zaaprobować wskazanych w umowie kosztów wezwań i windykacji. Wskazano, że są one oderwane od jakichkolwiek realiów i związanych z tym potrzeb w sytuacji, gdy powód w żaden sposób nie wykazał, aby w istocie powstały czynności generujące tak wysokie koszty.

 

Prowadzi to do wniosku, że opłaty windykacyjne należy w tym przypadku uznać za klauzule niedozwolone. Ich charakter wskazuje, że w istocie pożyczkodawca traktował je jako karę umowną za nieterminową spłatę pożyczki i stoją w sprzeczności z przepisami dotyczącymi kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania świadczenia pieniężnego.

 

Prokurator Generalny wniósł zatem o uchylenie orzeczenia w zaskarżonym zakresie i przekazanie do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Hrubieszowie.

 

 

 

MS

Prokuratura Krajowa

foto: Pixabay