MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

hand 229777 1280Niezgodny z Konstytucją jest przepis, który nie pozwala na zakwestiowanie ważności testamentu po 10 latach od śmierci spadkodawcy - w sytuacji, gdy testament ogłoszono po upływie tego terminu. To stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich dla Trybunału Konstytucyjnego, który bada pytanie prawne sądu w takiej sprawie

 

- Art. 945 § 2 Kodeksu cywilnego - w zakresie, w jakim wyłącza możliwość powołania się w postępowaniu ws. zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku na nieważność testamentu, po upływie 10 lat od otwarcia spadku, w sytuacji gdy sam testament został otwarty i ogłoszony po upływie tego 10-letniego okresu - jest niezgodny z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 2 Konstytucji – napisał RPO Adam Bodnar do TK.

 

Historia sprawy

Jeden z sądów zadał TK pytanie prawne (sygn. akt P 21/19), rozpatrując spór o zmianę postanowienia spadkowego z 2008 r. Wtedy na podstawie ustawowej cały spadek zmarłego sąd przyznał jego żonie. W 2011 r. dwie inne osoby wniosły, by sąd zmienił swe orzeczenie z 2008 r. i orzekł nabycie całości spadku przez nich. Powołały się na testament zmarłego z grudnia 1999 r. Żona zmarłego była przeciwna takiej zmianie. Podniosła zarzut nieważności testamentu jako „sporządzonego w stanie wyłączającym świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli”.

 

Sąd ustalił, że testament faktycznie został sporządzony w takim właśnie stanie. Zmiany organiczne i osłabienie funkcji intelektualno-pamięciowych u spadkodawcy oraz pozostawanie w zależności emocjonalnej i realnej (spowodowanej bezradnością) od konkretnych osób wyłączało zdolność do świadomego podejmowania decyzji i swobodnego wyrażenia woli. A po śmierci spadkodawcy te dwie osoby nie wspominały żonie o istnieniu testamentu.

 

Zdaniem sądu dla rozstrzygnięcia sprawy niezbędna jest odpowiedź TK na pytanie prawne co do konstytucyjności art. 945 § 2 Kodeksu cywilnego. Uniemożliwia on po 10 latach od otwarcia spadku (czyli śmierci spadkodawcy) zakwestionowanie ważności testamentu z uwagi na jego sporządzenie w stanie wyłączającym świadome albo swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

 

W ocenie sądu art. 945 § 2 jest sprzeczny z zasadą demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji) oraz prawem do dziedziczenia (art. 64 ust. 1 i ust. 2 Konstytucji).

 

Osobom uprawnionym - czyli spadkobiercom ustawowym - nie przyznaje on bowiem skutecznego prawa zakwestionowania ważności testamentu, sporządzonego w warunkach wyłączających świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli - ujawnionego po upływie 10 lat od otwarcia spadku.

 

Nawet sporządzanie testamentu w formie notarialnej nie oznacza jego jawności dla spadkobierców ustawowych, którzy mogą nie wiedzieć o jego istnieniu – wskazał sąd. A osoba ustanowiona spadkobiercą w nieważnym testamencie - nienależąca do spadkobierców ustawowych - nie jest ograniczona żadnym terminem. Może złożyć wniosek o zmianę prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (jak w tej sprawie) już po upływie 10-letniego terminu. Pozbawia to sąd oraz samych zainteresowanych prawa kwestionowania tego testamentu.

 

Ponadto po zakończeniu postępowania ws. zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku nie będzie możliwie wszczęcie żadnego postępowania, które odwróci niekorzystane dla spadkobierców ustawowych skutki posłużenia się testamentem sporządzonym w warunkach nieważności. A wyłączną przyczyną niemożności stwierdzenia nieważności testamentu jest upływ 10-letniego terminu, w czasie którego nie został ujawniony fakt jego istnienia.

 

Argumenty RPO

W tej sprawie zastosowanie art. 945 § 2 jest równoznaczne z pozbawieniem spadkobierców ustawowych ochrony prawnej w zakresie przysługującego im prawa do dziedziczenia. Wprowadzenie do obrotu prawnego testamentu po upływie 10 lat od otwarcia spadku jest przyczyną niemożności zakwestionowania jego ważności przez spadkobierców ustawowych, mimo jego wady.

 

Samo powołanie się na testament po upływie 10 lat od otwarcia spadku nie pozwala spadkobiercom ustawowym na zakwestionowanie ważności testamentu. Jest to efektem regulacji ustawowej, która nie zawiera odpowiednich gwarancji skorzystania z ochrony prawnej przez zainteresowanych przed upływem terminu 10-letnego. Przepis ten przy określaniu terminu w ogóle nie uwzględnia kwestii momentu ujawnienia testamentu przez zainteresowaną osobę.

 

Dopuszczenie możliwości przedstawienia testamentu jako podstawy wniosku o zmianę stwierdzenia nabycia spadku po upływie 10 lat od chwili otwarcia spadku, przy zanegowaniu możliwości kwestionowania jego ważności, jest sprzeczne z postulatem mobilizacji uprawnionych do terminowego dochodzenia swoich roszczeń.

 

Podważa również bezpieczeństwo obrotu w stosunkach prawnych wynikających z dziedziczenia, w sposób nieuprawniony faworyzując osoby wywodzące swe uprawnienia z testamentu i to takiego, który ze względu na wady w ogóle nie powinien być traktowany przez system prawny jako dyspozycja spadkodawcy na wypadek śmierci.

 

Dlatego zdaniem Rzecznika uzasadnione jest stwierdzenie o pozbawieniu przez art. 945 § 2 ochrony prawnej prawa dziedziczenia przysługującego spadkobiercom ustawowym, w następstwie uniemożliwienia im potwierdzenia uprawnień spadkowych.

 

 

 

LS

RPO
foto: Pixabay

 

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY