INTERWENCJA
Czytelnik wniósł do kłodzkiego sądu pozew o stwierdzenie nieważności postępowania cywilnego - przybicie i przesądzenie własności nieruchomości. Jako powód powództwa wskazał dwie przesłanki:
- pozbawienie go możności obrony swych praw
- pełnomocnik wierzyciela był źle umocowany
Wraz z pozwem wniósł o zabezpieczenie powództwa poprzez wstrzymanie wykonalności prawomocnego postanowienia o przesądzeniu własności. Powództwo wniósł osobiście w biurze podawczym sądu w dniu 9 kwietnia. Po dziesięciu dniach ustalił telefonicznie, że sąd nie rozpatrzył jeszcze wniosku o zabezpieczenie, bo powództwo zostało wniesione w dniu... 16 kwietnia. Do 4 maja wniosek o zabezpieczenie nie został rozpatrzony. Czytelnik uważa, że sąd celowo tak robi, bo musiałby zanegować to, co sam wcześniej przyklepał z naruszeniem prawa.
Poprosił nas o interwencję.
Sprawą się zajmę.
Nieważność postępowania zachodzi (art. 379 kpc):
1) jeżeli droga sądowa była niedopuszczalna;
2) jeżeli strona nie miała zdolności sądowej lub procesowej, organu powołanego do jej reprezentowania lub przedstawiciela ustawowego, albo gdy pełnomocnik strony nie był należycie umocowany;
3) jeżeli o to samo roszczenie między tymi samymi stronami toczy się sprawa wcześniej wszczęta albo jeżeli sprawa taka została już prawomocnie osądzona;
4) jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa albo jeżeli w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy;
5) jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych praw;
6) jeżeli sąd rejonowy orzekł w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu.
JW
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...