justice 2060093 340SÄ…d Rejonowy nie wypÅ‚aciÅ‚ mężczyźnie Å›rodków wpÅ‚aconych na rachunek depozytowy w terminie. Pan M. musiaÅ‚ wiÄ™c zaciÄ…gnąć kolejnÄ… pożyczkÄ™, aby spÅ‚acić swojego wierzyciela. Mężczyzna pozwaÅ‚ sÄ…d o bezprawne zaniechanie powodujÄ…ce szkodÄ™ po jego stronie. SÄ…d odwoÅ‚awczy zmieniÅ‚ wyrok sÄ…du rejonowego i uwzglÄ™dniÅ‚ jego powództwo

 

Kilka lat temu pan M. zaciągnął pożyczkę od jednej z wielkopolskich spółek zajmującej się pomocą małym i średnim przedsiębiorcom. Po wydaniu przez sąd nieprawomocnego nakazu zapłaty, pan M. złożył na rachunek depozytowy sądu kwotę pieniężną w celu zabezpieczenia wierzytelności wobec wspomnianej spółki, której był dłużnikiem. Przedłożył on także wniosek o zezwolenie na złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego. Sąd nie przychylił się jednak do tego wniosku.

 

Po utrzymaniu w mocy nakazu zapłaty, pan M. przedłożył kolejny wniosek o zwrot świadczenia z depozytu sądowego, co pozwoliłoby na natychmiastowe zaspokojenie wierzyciela. Mimo to, sąd nie zwrócił mężczyźnie pieniędzy . Wierzyciel pana M. postanowił wszcząć postępowanie egzekucyjne. Aby móc w pełni spłacić dług wobec spółki, a także pokryć koszty postępowania egzekucyjnego i zaległe odsetki, niezbędne było zawarcie przez pana M. kolejnej umowy pożyczki, tym razem z bankiem. Ostatecznie mężczyzna uregulował całość zadłużenia dopiero po 6 miesiącach od dnia utrzymania w mocy nakazu zapłaty.

 

Pozew o zasÄ…dzenie

Pan M. i inni uczestnicy postępowania wnieśli w 2016 r. pozew o zasądzenie od Sądu Rejonowego kwoty pieniężnej tytułem odszkodowania za bezprawne uchylanie się sądu od zwrócenia środków pieniężnych znajdujących się na rachunku depozytowym. W swoim pozwie, pan M. powołał się na art. 417 § 1 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że w przypadku wyrządzenia szkody przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej, odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa, jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Powództwo pana M. zostało jednak oddalone. Sąd Rejonowy w Gnieźnie nie podzielił przyjętej przez powodów argumentacji.

 

W 2018 r. została wniesiona apelacja. Na tym etapie Pan M. zwrócił się do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z prośbą o obserwację sprawy. W czerwcu 2019 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił wyrok sądu I instancji i uznał jego powództwo. W uzasadnieniu sąd odwoławczy wskazał, że gdyby pozwany sąd zachował się zgodnie z prawem, pan M. byłby w stanie zaspokoić swojego wierzyciela w ciągu tygodnia, a w konsekwencji, jego zadłużenie nie wzrosłoby i nie byłoby wszczynane postępowanie egzekucyjne.

 

 

 

LS

HFPC