INTERWENCJA
Rada Ministrów wydała w tym roku kilka rozporządzeń w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Ostatnie jest z datą 7 sierpnia
Wszystkie rozporządzenia, jako podstawę ich wydania, wskazują art. 46a i 46b pkt. 1-6 i 8-12 ustawy z 5 grudnia 2008r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.
Istotny dla wprowadzonego rozporzÄ…dzeniem obowiÄ…zku zakrywania ust i nosa jest punkt 4 art. 46b:
- obowiązek poddania się badaniom lekarskim oraz stosowaniu innych środków profilaktycznych i zabiegów przez osoby chore i podejrzane o zachorowanie.
Dotyczy on więc tylko osób chorych i podejrzanych o zachorowanie.
Więcej:
W związku z tym artykułem oraz
- postanowieniem II W 71/20 SR w Kościanie
- zarzÄ…dzeniem nr 28/2020 Prezesa SR w Skierniewicach
Barbarze Urbanowicz, prezes skierniewickiego sądu zadaliśmy następujące pytania:
- Dlaczego osoby zdrowe muszą w skierniewickim sądzie zakrywać usta i nos?
- Czy zarządzenie nr 28/2020 jest sprzeczne z ustawą z 5 grudnia 2008r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi? Chodzi o punkt 4 art. 46b tej ustawy.
Pytania zadane były na prośbę pana Marka, mieszkańca Skierniewic.
Zofia Placek, starszy inspektor sądowy taką przesłała odpowiedź:
Prezes Sądu Rejonowego w Skierniewicach informuje, że zdrowie klientów i pracowników traktujemy priorytetowo i dlatego na terenie Sądu obowiązuje zasłanianie ust i nosa.
Komentarz
Nie zadaliśmy pytania, co pani prezes traktuje priorytetowo. Pytania nawiązywały wprost do przepisów prawa, liczyliśmy na merytoryczne odniesienie się do nich na gruncie prawnym. Otrzymana odpowiedź jest żenująca z kilku powodów.
Po pierwsze, dbałością o zdrowie ludzi zdrowych nie jest kazanie im zakrywanie ust i nosa. To dla nich jest zdecydowanie antyzdrowotne.
Po drugie, sprawy sądowe dla stron postępowania to stres, który odruchowo wiąże się z przyspieszonym oddechem. Jeśli w takiej sytuacji oddech nie może być pełny wskutek zakrycia ust i nosa, to z pewnością nie jest to zdrowe dla nikogo.
Po trzecie, to sąd ma rozpatrywać zażalenia obywateli na bezprawnie nakładane mandaty lub kary za np. brak zakrycia ust i nosa. I nie należy się dziwić, że większość osób zakrywa nos i usta tylko i wyłączenie z obawy o kary. To można bardzo łatwo stwierdzić przyglądając się osobom wchodzącym do urzędów czy sklepów. Maseczki wyciągane są z kieszeni, toreb, niektórzy noszą je w ręce. O żadnych zaleceniach sanitarnych używania maseczek nie ma mowy. W dodatku, maseczki, części odzieży itp. w żaden sposób nie zatrzymują wirusa, co potwierdza sporo badań i opinii.
Ale ludzie mając w tyle głowy, że nawet jak mają rację, a ich sprawa trafi do sądu, który nakazuje wbrew prawu zakrywanie ust i nosa wszystkim, to wolą dla świętego spokoju zakładać "masoneczki". W ten jednak sposób sąd odbierany jest negatywnie, a powinien kojarzyć się ze sprawiedliwością.
Po czwarte. prezes nie zanegowała przypuszczenia, że jej rozporządzenie może być sprzeczne z prawem. Najwyraźniej, nie zamierza jednak z tym nic uczynić.
JW
foto: Pixabay