MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  czwartek 25 kwietnia 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

komornik krolasik 1 2017 mINTERWENCJA

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy postanowieniem z dnia 17 listopada zeszłego roku odrzucił skargę pani Anny na czynność komornika sądowego - Artura Królasika. Skarga została odrzucona, gdyż Sąd uznał ją jako niedopuszczalną, bowiem wg sądu, w dacie wniesienia skargi nie istniał obowiązek komornika do dokonania określonej czynności. Sąd dał wiarę komornikowi, iż nie otrzymał on od pani Anny wcześniej żadnego wniosku o zmianę dozorcy. Nie była więc dopuszczalna skarga na zaniechanie rozpoznania wniosku przez komornika

 

Co mówią dokumenty?

Pismem z dnia 12 listopada 2015 roku, wysłanym do komornika w dniu 17 listopada, pani Anna wniosła o zmianę dozorcy zajętego przez komornika jej pojazdu marki Audi. We wniosku tym czytelniczka napisała między innymi:

 

"Wnoszę o natychmiastowe oddanie pod mój dozór zajętego pojazdu Audi A3 lub innej osobie. Swoim nieodpowiedzialnym działaniem doprowadził Pan do zrujnowania zajętego pojazdu. Kilka dni temu byłam na oględzinach pojazdu bezprawnie przekazanemu pod dozór osobie w Wołominie. Pojazd od prawie roku nie był odpalany (dozorca nie ma nawet kluczyków), jest wyciek pod samochodem (najprawdopodobniej olej lub płyn chłodzący), są zniszczenia karoserii. Ogólnie stan pojazdu to katastrofa. Wnoszę o natychmiastową zmianę dozorcy. Wnoszę także o natychmiastowe wyjaśnienie przyczyn zaniedbania pojazdu. Przypominam przepis prawny: Dozorca lub dłużnik, któremu powierzono dozór, obowiązani są przechowywać oddane im pod dozór ruchomości z taką starannością, aby nie straciły na wartości. Pojazd stracił znacznie na wartości".

 

Co istotne, wg danych ze strony Poczty Polskiej, wniosek czytelniczki komornik odebrał w dniu 19 listopada. List zresztą nigdy nie wrócił do nadawczyni.

 

 

Nie otrzymałem wniosku

Pani Anna czekała na reakcję komornika ponad miesiąc czasu. W końcu się wkurzyła i napisała do sądu skargę na zaniechanie komornika rozpoznania jej wniosku. W skardze z dnia 14 grudnia napisała:

 

Wnoszę skargę na czynność komornika sądowego - zaniechanie. Wnoszę o nakazanie komornikowi przekazanie zajętego pojazdu pod mój dozór lub innej osobie.

Pismem z dnia 12 listopada br. wniosłam skargę na obecnego dozorcę pojazdu oraz wniosek o zmianę dozorcy.

Dowód nr 1: moje pismo z dnia 12 listopada br. wraz z załącznikami

Obecny dozorca doprowadził do zrujnowania zajętego pojazdu. Komornik w tej sprawie jak widać nie zamierza nic uczynić.

W załączeniu: moje pisma kierowane do komornika po zajęciu pojazdu

 

Pismem z dnia 15 kwietnia 2015r. zastępca komornika Sebastian Tymiński ustosunkował się do złożonej skargi. Napisał, że choć wniosek był adresowany do tutejszej kancelarii komorniczej, to został on złożony jedynie... do sądu wraz ze skargą. I w takiej sytuacji sąd powinien wpierw przekazać ten wniosek komornikowi celem rozpatrzenia go. O zaniechaniu nie ma więc mowy.

 

 

Sąd dał wiarę komornikowi

Przed wydaniem postanowienia odrzucającego skargę pani Anny, sąd nawet nie starał się ustalić, czy skarżąca ma dowód nadania wniosku do komornika. Czy rzeczywiście jest tak, że czytelniczka nie wysłała do komornika wniosku, a przed wysłaniem wniosku składa już skargę. Sąd w ślepo uwierzył komornikowi i aktom sprawy egzekucyjnej, gdzie z pewnością nie ma wniosku czytelniczki.

 

Zażalenie na postanowienie sądu

Pismem z dnia 14 grudnia tego roku, czytelniczka wniosła zażalenie na postanowienie sądu:

 

Wnoszę zażalenie na postanowienie Sądu z dnia 17 listopadzie br. Zaskarżam je w całości. Wnoszę o jego uchylenie w całości.

Sąd źle ustalił stan faktyczny, gdyż komornik po raz kolejny w tej sprawie podał nieprawdę.

Nie jest bowiem prawdą, iż komornik nie otrzymał mojego wniosku. Wniosek z dnia 12 listopada 2015 roku został bowiem wysłany w dniu 17 listopada, a komornik odebrał go w dniu 19 listopada.

Dowód nr 1: wniosek wraz z dowodem nadania

Dowód nr 2: wydruk ze strony Poczty Polskiej o doręczeniu przesyłki listowej

 

Są tylko dwie możliwości w tej sprawie:

- Poczta Polska, choć zapewnia, że doręczyła wniosek czytelniczki, to nie jest to prawda i na stronie Poczty: Śledzenie przesyłek, podana jest nieprawda,

- wniosek dotarł jednak do komornika i w takim wypadku są dwie możliwości: bałagan w kancelarii, świadome działanie.

 

Pani Anna poprosiła mnie o wyjaśnienie tej bulwersującej ją sprawy, co uczynię.

 

Ciąg dalszy nastąpi.

 

 

 

JW

 

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY