MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

money 2928309 340 1Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych, przedłożony przez ministra przedsiębiorczości i technologii. Przygotowane rozwiązania będą dotyczyć ok. 2,07 mln firm (mikro-, małych i średnich)

 

Brak zapłaty w terminie za dostarczone usługi i towary jest bardzo poważnym problemem gospodarczym. Szacuje się, że od 80 do 90 proc. przedsiębiorstw w Polsce nie otrzymuje zapłaty w ustalonym terminie. Sytuację firm dodatkowo pogarsza narzucanie im zbyt długich terminów płatności (nie są rzadkością 80-dniowe terminy płatności).

 

Z Europejskiego Raportu Płatności za 2017 r. wynika, że blisko połowa polskich firm jest zmuszana do akceptowania długich terminów płatności. Według przedsiębiorców, co czwarty kontrahent zalega z zapłatą, bo jest to dla niego forma taniego kredytowania swojej działalności – unika w ten sposób brania droższych kredytów bankowych.

Głównie duże firmy kredytują się kosztem mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. I chociaż niekorzystnie odbija się to na działalności mniejszych firm (np. powoduje trudności z wprowadzeniem na rynek nowych produktów, prowadzi do ograniczenia obrotów, a w konsekwencji zysków) – to akceptują one taką sytuację, bo zależy im na utrzymaniu dobrych relacji z kontrahentami, którzy mają mocną pozycję w swoich branżach. Jednocześnie przedsiębiorcy, którzy nie otrzymują zapłaty za swoje towary i usługi, przestają mieć środki na regulowanie swoich zobowiązań wobec innych uczestników rynku.

 

Najważniejsze rozwiązania:

W transakcjach handlowych, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny (administracja publiczna) termin zapłaty nie będzie mógł być dłuższy niż 30 dni od dnia doręczenia faktury, dla publicznych podmiotów leczniczych pozostawiono 60 dni na dokonanie płatności.

 

Obowiązkowe będzie stosowanie maksymalnie 60. dniowego terminu zapłaty także w transakcjach, w których wierzycielem jest mikro-, małe lub średnie przedsiębiorstwo a dłużnikiem duża firma (tzw. transakcja asymetryczna).

 

W przypadku ustalenia między podmiotami równorzędnymi (np. dwiema średnimi firmami) terminu zapłaty dłuższego niż 60 dni – w razie sporu między nimi to dłużnik a nie wierzyciel będzie musiał udowodnić, że ustalony termin zapłaty nie był rażąco nieuczciwy.

 

Wprowadzono możliwość odstąpienia przez wierzyciela od umowy lub jej wypowiedzenia, gdy ustalony w niej termin zapłaty został nadmiernie wydłużony – przekracza 120 dni liczonych od daty doręczenia dłużnikowi faktury lub rachunku, potwierdzających dostarczenie towaru lub wykonanie usługi, a ustalenie tego terminu było rażąco nieuczciwe wobec wierzyciela (w tej sytuacji wierzyciel będzie mógł odstąpić od całości umowy lub od jej niewykonalnej części).

 

Najwięksi podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych (grupy kapitałowe, podatnicy, których dochód przekracza rocznie 50 mln euro) będą każdego roku przekazywali ministrowi ds. gospodarki sprawozdania o swoich praktykach płatniczych (stosowanych terminach zapłaty). Sprawozdania te będą publicznie dostępne, czyli będzie można się z nich dowiedzieć jak duzi partnerzy realizują swoje zobowiązania oraz ocenić ryzyko wchodzenia z nimi w relacje biznesowe. Pierwsze raporty dotyczące praktyk płatniczych mają być opublikowane w 2021 r. (zostaną w nich podane informacje za 2020 r.).

 

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie nakładał kary administracyjne na firmy, które opóźniają regulowanie swoich zobowiązań. Najpierw prezes UOKiK – z urzędu lub na wniosek – oceni czy doszło do nadmiernego opóźnienia, jeśli tak, to przy wymierzaniu kary będzie uwzględniał wartość niezapłaconych faktur i długość opóźnień w płatnościach.

 

Uproszczono procedurę zabezpieczającą przed sądem cywilnym w sprawach o roszczenia pieniężne z tytułu transakcji handlowych, w których wartość wynagrodzenia nie przekracza 75 tys. zł. Oznacza to, że nie trzeba będzie wykazywać interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia przez sąd – wystarczy, że powód uprawdopodobni roszczenie i okoliczność, że należność nie została uregulowana przez co najmniej 3 miesiące od dnia upływu terminu płatności określonego w fakturze lub umowie. Dzięki temu powód będzie miał większą gwarancję odzyskania swoich należności w przypadku korzystnego wyroku sądu.

 

Zróżnicowano wysokość rekompensat za poniesione koszty związane z odzyskiwaniem należności (obecnie taka rekompensata wynosi 40 euro od każdej niezapłaconej wierzytelności lub jej części). Po zmianach będą wyznaczone trzy progi: 40 euro – gdy świadczenie pieniężne nie przekracza 5000 zł; 70 euro – gdy świadczenie pieniężne jest równe lub wyższe od 5000 zł, ale niższe niż 50 000 zł; 100 euro – gdy świadczenie pieniężne jest równe lub wyższe od 50 000 zł. Dodatkowo wprowadzono mechanizm zapobiegający nadużywaniu prawa do rekompensat. Jednocześnie przyjęto, że podmiot publiczny nie będzie musiał dochodzić rekompensaty za poniesione koszty związane z odzyskiwaniem należności, gdy jej wysokość jest równa lub wyższa od wynagrodzenia za dostawę towaru lub wykonanie usługi.

 

Wprowadzono przepisy mające na celu rozpoznawanie skutków w podatkach PIT i CIT tzw. złych długów (w tym ulgę na złe długi) – na wzór mechanizmu funkcjonującego w podatku VAT. Oznacza to, że wierzyciel, który nie otrzyma zapłaty w ciągu 90. dni od upływu terminu określonego w umowie lub na fakturze, będzie mógł pomniejszyć podstawę opodatkowania o kwotę wierzytelności, a dłużnik będzie miał obowiązek podniesienia podstawy opodatkowania o kwotę, której nie zapłacił.

 

Uzupełniono katalog czynów nieuczciwej konkurencji o działanie polegające na nieuzasadnionym wydłużaniu terminów zapłaty za dostarczone produkty lub wykonane usługi.

 

Podniesiono wysokość odsetek ustawowych za opóźnienia w transakcjach handlowych o dwa punkty procentowe, tj. do 11,5 proc, tak aby kredytowanie się kosztem firm było droższe niż uzyskanie pieniędzy np. z kredytu komercyjnego. Jedynie w transakcjach, w których dłużnikiem jest podmiot leczniczy odsetki pozostaną na dotychczasowym poziomie, tj. 9,5 proc.

 

Zasadniczo nowe rozwiązania mają obowiązywać od 1 stycznia 2020 r.

 

 

 

 foto: pixabay

LS

Kancelaria Premiera

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY