Pan Krzysztof z Kłodzka poprosił redakcję o pilną interwencję. W dniu 16 października złożył bowiem skargę na komornika sądowego Henryka Suszyckiego, że ten chce przeprowadzić w dniu 6 grudnia licytację jego nieruchomości, choć sąd w Kłodzku jako I instancja, nie rozpatrzył jeszcze skargi na opis i oszacowanie nieruchomości
Komornik sądowy Sławomir Hubar z Nakła nad Notecią prowadzi egzekucję z nieruchomości czytelnika położonej w tym mieście o całkowitej powierzchni 1,3 ha. Są to trzy działki tworzące jedną całość. Dwie działki o łącznej pow. 0,57 ha są niezabudowane, trzecia działka jest w części zabudowana. Znajdują się na niej: budynek mieszkalny, budynki gospodarcze, budynek warsztatowy, wiata stalowa oraz ziemianka.
Do uzgodnień międzyresortowych trafił projekt ustawy, która ma w założeniu zwiększyć prestiż zawodu komornika i zapobiegać nadużyciom w egzekucji komorniczej. Nadużycia te niejednokrotnie narażały obywateli na niezasadne straty i bulwersowały opinię publiczną. Głośnym przykładem była choćby sprawa rolnika, któremu odebrano ciągnik, mimo że to nie on był dłużnikiem
Postanowieniem z dnia 29 października tego roku Sąd Okręgowy w Płocku uchylił w całości postanowienie Sądu Rejonowego w Żyrardowie wydane przez przewodniczącą Wydziału Cywilnego Ilonę Mikucką. Sąd Okręgowy przypomniał, iż Sąd Najwyższy orzekł, że nie można podwyższyć opłaty egzekucyjnej o stawkę podatku od towarów i usług