Prokuratura zarzuca Adamowi W., że łamał prawo, by pomóc w przejęciu kamienic. Krakowski adwokat uważa, że to zemsta śledczych.
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko mecenasowi i jego klientowi Aleksandrowi L. Obu prokuratura oskarżyła, że posłużyli się fałszywymi dokumentami, spreparowanymi m.in. na Ukrainie, by L. wszedł w posiadanie kamienicy przy ul. Koletek i połowy innej przy ul. Dietla. Obie przed wojną należały do rodziny Feinerów. Ich szacowana wartość to ok. 4 mln zł.