Naciągaczom z firmy PTS S.A. ulegały głównie w osoby starsze, bardziej ufne i nieświadome zagrożeń i kruczków znajdujących się w dokumentach pisanych prawniczym językiem.
Proponują nową, lepszą umowę na telefon i ludzie, zwłaszcza starsi, często się na to łapią. Potem nie dość, że nowe warunki są gorsze, to by z nich zrezygnować, trzeba płacić wysokie kary. Jest pierwszy pozytywny dla klienta wyrok sądu.