MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  czwartek 25 kwietnia 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

Za późno zapłaciła ratę kredytu, bank naliczył jej 25 groszy karnych odsetek, a dług zgłosił do BIK. Pani Ola z Łodzi o wszystkim dowiedziała się dopiero dwa miesiące później, kiedy bezskutecznie starała się o inny kredyt w innym banku. - Dług był niższy niż 30 zł, więc o nim nie informowaliśmy - wyjaśnia bank. A eksperci mówią: to nie jest odosobniony przypadek.  Ale nauczka.
Pani Aleksandra miała do 13 każdego miesiąca płacić ratę kredytu. Przelew zrobiła dzień wcześniej, ale był to piątek. Pieniądze trafiły na bankowe konto dopiero w poniedziałek, 15 czerwca. Efekt? 25 groszy karnych odsetek przez które trafiła do rejestru dłużników i jak twierdzi, straciła szansę na kolejny kredyt. Łodzianka o swoich problemach dowiedziała się dopiero po dwóch miesiącach. Bank jej nie uprzedził, bo - jak tłumaczy nam Mateusz Czerniawski, przedstawiciel Euro Banku, w którym swoje konto ma pani Ola – klienci nie muszą być informowani o swoich długach, o ile nie przekraczają one 30 złotych.
BIK wie, klient nie Pracownik banku dodaje, że o ile jednak klient nie musi być informowany o zaległych płatnościach, o tyle wszystkie informacje muszą być regularnie przekazywane do Biura Informacji Kredytowej.

 

Źródło: www.tvn24.pl/lodzianka-trafila-do-bik-przez-25-groszy

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY