MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  czwartek 18 kwietnia 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną Prokuratora Generalnego od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 czerwca 2020 r., na mocy którego matka została zobowiązana do powrotu 3-letniego syna do Niemiec bądź wydania dziecka jego ojcu. W skardze zarzucono, że sąd dokonał wadliwej wykładni konwencji haskiej

 

Wyjazd do Polski

Sprawa dotyczy 3-letniego chłopca, który wraz z przyrodnim bratem przebywał pod opieką matki w Polsce od chwili, gdy skończył rok i dwa miesiące życia. Wcześniej chłopiec mieszkał z obojgiem rodziców na terenie Niemiec. Po przeprowadzeniu się do Polski matka odmawiała oddania dziecka ojcu, jak również powrotu do Niemiec. Formalnie, w świetle przepisów, wyjazd kobiety z synem do naszego kraju był uprowadzeniem.

Sąd Apelacyjny w Warszawie, rozpoznając sprawę sporu między rodzicami chłopca postanowił o wydaniu dziecka ojcu lub zapewnieniu jego powrotu do Niemiec przez matkę. Orzekając, oparł się na przepisach konwencji haskiej z 1980 r. dotyczącej uprowadzenia dziecka za granicę. Zgodnie z art. 13 konwencji wymagany jest bezzwłoczny powrót dziecka, które zostało uprowadzone.

 

Błędna wykładnia 

We wniesionej do Sądu Najwyższego skardze kasacyjnej Prokurator Generalny zarzucił, że w postanowieniu z 29 czerwca 2020 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie dokonał nieprawidłowej wykładni art. 13 konwencji haskiej. Przepis ten bowiem zastrzega, że natychmiastowy powrót uprowadzonego dziecka nie jest wymagany w sytuacji, w której istnieje poważne ryzyko narażenia małoletniego na szkodę fizyczną lub psychiczną.

 

Zaniechano przeprowadzenia dowodu

W ocenie Prokuratora Generalnego w przedmiotowej sprawie sąd nie zbadał należycie, czy ryzyko takie nie zachodzi. Właściwa weryfikacja tej kwestii wymagała zasięgnięcia opinii biegłych. Sąd jednak nie przeprowadził dowodu z uzupełaniającej opinii ekspertów, całkowicie ignorując wnioski w tym zakresie kobiety i uczestniczącego w postępowaniu prokuratora. We wnioskach tych wskazano na okoliczności dotyczące osoby ojca, istotne z punktu widzenia jego zdolności do sprawowania opieki nad dzieckiem, ale przede wszystkim na emocje łączące chłopca z jego przyrodnim bratem oraz z matką, która z racji wieku stanowi dla niego rodzica wiodącego.

W świetle tych okoliczności powrót dziecka do Niemiec pod opiekę ojca mógłby narazić je na istotną szkodę psychiczną.

 

Naczelna zasada dobra dziecka

Skutkiem zaniechań sądu było naruszenie naczelnej zasady dobra dziecka, która stanowi fundament prawa międzynarodowego oraz krajowego porządku prawnego. Prokurator Generalny wskazał, że podstawą prawną zasady dobra dziecka jest Konwencja o prawach dziecka, która poprzez treść art. 3 pkt 1 zapewnia dzieciom prawo do uwzględniania, jako kwestię nadrzędną, ich interesów we wszystkich działaniach oraz decyzjach podejmowanych przez sądy i organy władzy publicznej.

Sąd Najwyższy przychylając się do stanowiska Prokuratora Generalnego uchylił zaskarżone postanowienie i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny w Warszawie.

 

 

 

 

Prokuratura Krajowa

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY