Z dużym zdziwieniem odebrałem treść opublikowanego w dniu 11 kwietnia br. na łamach Gazety Wyborczej artykułu pt. Które firmy płacą w Polsce największe podatki?, w którym przedstawione jest zestawienie firm odprowadzających najwyższe podatki CIT w 2015 r. Niestety, w zestawieniu z bliżej nieokreślonego przez autorów tekstu powodu pominięty został sektor bankowy - główny płatnik podatku dochodowego od osób prawnych w Polsce

 

Uważam, że rzetelne informowanie Polaków o tym, które sektory gospodarki przynoszą największe wpływy do budżetu państwa jest niezwykle ważne z punktu widzenia budowania świadomości społecznej, a całkowite pominięcie banków w rankingu największych płatników CIT jest sprzeczne z tym celem. Pozostaje mi mieć nadzieję, że brak uwzględnienia sektora bankowego w zestawieniu jest niedopatrzeniem, a nie działaniem intencjonalnym.

 

Chciałbym po raz kolejny wskazać, że sektor finansowy, w tym przede wszystkim sektor bankowy, od wielu lat odprowadza największą kwotę podatku CIT w Polsce. W 2015 r. podatek wpłacony przez ten sektor do budżetu państwa wyniósł 2,99 mld zł, zaś w roku ubiegłym kwota ta wyniosła 4,35 mld zł.

Jeśli chodzi o poszczególne banki to przytoczę w tym miejscu dane z raportów rocznych kilku największych pod względem aktywów banków, zgodnie z którymi zapłaciły one w 2015 r. następujące kwoty podatku CIT: Bank BZ WBK - 644 mln zł, Bank PKO BP – 589 mln zł, Bank Pekao – 538 mln zł, mBank - 314 mln zł, ING Bank Śląski - 263 mln zł.

 

Patrząc na powyższe dane nietrudno zauważyć, że wszystkie te banki w zestawieniu Gazety Wyborczej znalazłyby się w jego czołówce. Precyzyjne dane o ekonomii i gospodarce, a także rzetelny ich przekaz jest kwestią zasadniczą i jako przedstawiciel Związku Banków Polskich mogę zadeklarować wsparcie w zakresie uzyskiwania wiarygodnych informacji w tym zakresie.

 

 

 

dr Przemysław Barbrich, Dyrektor Zespołu PR ZBP