Niedługo minie rok od ogłoszenia upadłości Spółdzielczego Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie. Dla grupy ponad 150 rodzin mieszkających na osiedlach w Warszawie i okolicach bankructwo SK Banku okazało się początkiem ciągnącego się do dzisiaj okresu wyczerpującej niepewności, chociaż z wołomińską instytucją nie mieli nic wspólnego
Przez lata kupujący mieszkania na rynku pierwotnym obawiali się przede wszystkim jednego – upadłości dewelopera i utraty wpłaconych pieniędzy. Ustawa wymuszająca na przedsiębiorcach oferujących nieruchomości korzystanie z rachunków powierniczych miała chronić klientów deweloperów przed skutkami ewentualnej upadłości inwestora. Nie przewidziano jednak poważnych konsekwencji, jakie może pociągnąć za sobą bankructwo innego podmiotu – banku finansującego budowę.
Źródło i więcej:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ofiary-upadlosci-SK-Banku-kupili-mieszkania-ale-dalej-nie-sa-wlascicielami-7489405.html
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...