MISZMASZ TWOJA GAZETA

PORTAL DLA DŁUŻNIKÓW, WIERZYCIELI, KOMORNIKÓW, SĘDZIÓW I PRAWNIKÓW
Dziś jest:  wtorek 19 marca 2024r.

PRZEGLĄD PRASY

  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar
  • Miszmasz - Czarny Piar

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

Wymóg posiadania wyłącznie polskiego obywatelstwa nie powinien być dla sędziego problemem, bo zawsze może się zrzec drugiego obywatelstwa. Sędziowie kontrolują także władze publiczne. Ograniczenie ryzyka działania na rzecz innego państwa przez osoby sprawujące funkcje publiczne wymusza bardziej rygorystyczne wymagania państwa wobec tych osób. Takie są argumenty Ministra Sprawiedliwości przedstawione w odpowiedzi na wątpliwości RPO

 

- Wymóg posiadania przez sędziów sądów powszechnych i Sądu Najwyższego wyłącznie polskiego obywatelstwa został wprowadzony dlatego, że osoby te są powołane do służby na rzecz dobra publicznego, definiowanego także przez pryzmat interesów państwa – wyjaśnia wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.

 

Zapis, że sędzią może być tylko osoba, która posiada wyłącznie obywatelstwo polskie, pojawił się w nowej ustawie o Sądzie Najwyższym z 8 grudnia 2017 r. Zmieniła on m.in. Prawo o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z nią, sędzia albo asesor sądowy, który nie spełnia wymogu posiadania wyłącznie obywatelstwa polskiego, powinien w 6 miesięcy od wejścia ustawy w życie zrzec się obywatelstwa obcego państwa. W przypadku bezskutecznego upływu terminu, stosunek służbowy sędziego albo asesora sądowego wygasa. Dotyczy to też nowo powoływanych sędziów i asesorów.

 

Wątpliwości RPO

Ustawa ta weszła w życie 3 kwietnia 2018 r. Jeszcze podczas prac nad projektem, w listopadzie 2017 r. Adam Bodnar zwrócił się do Marszałka Sejmu, wskazując, że w projekcie ustawy o SN zawarto przepis skutkujący ograniczeniem dostępu do służby publicznej wobec sędziów, asesorów i ławników.

Rzecznik podkreślał wtedy, że wprowadzenie takiego automatyzmu jest niedopuszczalne w świetle art. 180 ust. 2 Konstytucji. Głosi on: „Złożenie sędziego z urzędu (...) wbrew jego woli może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie”. Oznacza to, że żaden inny organ władzy publicznej nie może mieć kompetencji do podejmowania rozstrzygnięć w tym zakresie - pisał RPO. Przepis ten jest ponadto niezgodny z art. 180 ust. 1 Konstytucji o tym, że sędziowie są nieusuwalni.

 

Sprawę tę Adam Bodnar poruszył także, gdy w grudniu 2017 r. nad ustawą pracował Senat RP. „Jest to rozwiązanie niezwykle krzywdzące dla osób, które mają takie a nie inne losy rodzinne, dla których kwestia obywatelstwa podwójnego czy tzw. obywatelstwa wielokrotnego to jest konsekwencja takiego a nie innego ukształtowania życia” - mówił. Dodał, że nie chciałby być w skórze osób, które muszą podjąć decyzję, czy zrezygnować z urzędu sędziego, czy z obywatelstwa państwa obcego.

 

W piśmie do ministra Zbigniewa Ziobry z 15 lutego 2018 r. w tej sprawie Rzecznik podkreślał, iż osoby dotknięte tą regulacją będą mieć sześć miesięcy na dostosowanie się do nowej sytuacji. „Należy jednak mieć na względzie, iż w praktyce procedura zrzeczenia się obywatelstwa innego państwa może być związana ze spełnieniem szeregu wymogów określonych w prawie danego państwa i prowadzić do przekroczenia tego terminu” - wskazywał. Zdaniem RPO konieczne okazać się może np. oczekiwanie na zgodę innego podmiotu władzy publicznej, który nie jest związany terminem.

 

W konsekwencji dodatkowe wątpliwości co do konstytucyjności przepisu wzbudza fakt, iż z przyczyn niezależnych od osoby ubiegającej się o zrzeczenie obywatelstwa - a nie od wyłącznej jej woli i działań - zależeć będzie, czy procedura zrzeczenia się obywatelstwa innego państwa w celu możliwości dalszego sprawowania urzędu zostanie skutecznie zakończona w pół roku.

Adam Bodnar podkreślił w piśmie do ministra, iż w pełni podtrzymuje podniesione w swych wcześniejszych wystąpieniach zarzuty o niekonstytucyjności tego rozwiązania. Kolejne pismo do Ministra Sprawiedliwości RPO wysłał w kwietniu. Teraz dostał odpowiedź.

 

Argumenty Ministerstwa

- Sędziowie - osoby pełniące wyróżniającą się funkcję publiczną, wydając rozstrzygnięcia w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, muszą działać mając na względzie interes państwa i na rzecz dobra wspólnego. Ograniczenie ryzyka działania na rzecz innego państwa przez osoby sprawujące funkcje publiczne wymusza bardziej rygorystyczne wymagania państwa wobec tych osób. Wprowadzone zmiany statuujące warunek posiadania wyłącznie obywatelstwa polskiego w odniesieniu do sędziów są uzasadnione z uwagi na ustawowe zadania tej grupy zawodowej oraz fakt, że pełniona przez nich służba związana jest z wykonywaniem władzy publicznej oraz realizacją polityki bezpieczeństwa wewnętrznego państwa.

 

Nie można również uznać, że dostęp do służby publicznej jest ograniczony dla obywatela polskiego, który posiada obywatelstwo innego państwa, bowiem przy zrzeczeniu się obywatelstwa może o określoną funkcję się ubiegać – wyjaśnił wiceminister Piebiak.

 

 

 

RPO

 

ARCHIWUM PRZEGLĄDU

 

miszmasz-menu-module

NA SKRÓTY