Prezes spółdzielni mieszkaniowej w Radomsku sprzedał lokale, w których mieszkali ludzie i to nawet od 40 lat. Udało nam się zdobyć akty notarialne dwóch lokali. Zapisy wskazują, że spółdzielnia sprzedała je jako... przeznaczone do remontu i niezamieszkałe. Sprawa trafiła do sądu

 

W latach 80. pracownicy fabryki maszyn w Radomsku otrzymali przydziały na mieszkania, które po jej zamknięciu przeszły pod administrację spółdzielni mieszkaniowej „Fazena”. W maju ubiegłego roku spółdzielnia sprzedała lokalnemu przedsiębiorcy kilka lokali. Okazało się, że zostały one sprzedane z ich właścicielami. Dlaczego?


- Bo są nasze i mieliśmy długi. Szukaliśmy pieniędzy po prostu, a ci ludzie (lokatorzy) dostali propozycję wykupienia i z tego nie skorzystali – odpowiedział nam Adam P., prezes spółdzielni mieszkaniowej, kiedy we wrześniu pierwszy raz interweniowaliśmy w sprawie sprzedanych mieszkań.

 

 

 

Źródło i więcej:

http://www.interwencja.polsatnews.pl/Interwencja__Oficjalna_Strona_Internetowa_Programu_INTERWENCJA,5781/Archiwum,5794/News,6271/index.html#1612923