Rzecznik Praw Obywatelskich podjął w lipcu z sprawę rozliczania sędziego Dariusza Mazura z jego medialnej wypowiedzi o innym sędzi. Z wezwaniem o wyjaśnienia wystąpił do sędziego Mazura zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Michał Lasota. W ocenie RPO działania te mogą prowadzić do nieuzasadnionego konstytucyjnie ograniczenia wolności słowa sędziów

 

Do tego, zdaniem RPO, w przypadku sędziego Mazura – jeśli już ktoś ma się nią zajmować, to powinien to być rzecznik dyscyplinarny działający przy danym sądzie okręgowym, a nie Rzecznik Dyscyplinarny wszystkich sędziów sądów powszechnych.

 

Rzecznik Dyscyplinarny sędzia Piotr Schab w odpowiedzi stwierdził, że wbrew twierdzeniom RPO Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych może podjąć czynności wyjaśniające z własnej inicjatywy.

 

Niezależnie zaś od tego zdaniem rzecznika Schaba zachowanie sędziego Dariusza Mazura, polegające na publicznym, z pominięciem drogi służbowej, dopuszczeniu się wypowiedzi, w tym również ubliżających, uznać należy za godzące nie tylko w fundamentalne normy moralne i etyczne, w tym etyki zawodowej.

 

Sędzia Mazur jest członkiem stowarzyszenia sędziowskiego Themis. Zarzut rzecznika Piotra Schaba dotyczy m.in. wypowiedzi sędziego Mazura w sprawie sędziego z Lublina, który został formalnie przeniesiony do Siedlec, a następnie stamtąd delegowany z powrotem do sądu w Lublinie. W ten sposób zyskał prawo do ponad 3 tys. dodatku za „pracę poza miejscem zamieszkania”. Sprawę wykryły media, a pytany o komentarz sędzia Mazur powiedział, że takie zachowanie może mieć znamiona wyłudzenia, więc sprawę należałoby zbadać.

 

 

 

RPO