Żona pana Lucjana z Tczewa porzuciła go wraz z dziećmi, a podczas rozprawy rozwodowej zażądała połowy wartości ich mieszkania. Mężczyzna nie był w stanie jej spłacić, dlatego wyznaczono termin licytacji lokalu. Były na niego chętne dwie osoby, które wpłaciły wadium. W dniu licytacji, 17 marca, stało się coś zaskakującego

 

Pierwszy materiał o 30-letnim obecnie, niepełnosprawnym Alanie i jego ojcu Lucjaniepokazaliśmy już w 2014 roku. Alan cierpi na porażenie mózgowe z niedowładem kończyn i epilepsją. Odkąd w 2011 roku matka niepełnosprawnego mężczyzny wyprowadziła się do nowego partnera, pan Lucjan sam zajmuje się synem.

 

 

 

Źródło i więcej:

http://www.interwencja.polsatnews.pl/Interwencja__Oficjalna_Strona_Internetowa_Programu_INTERWENCJA,5781/Archiwum,5794/News,6271/index.html#1545905